edycja królicza
/polska/
Other urls found in this thread:
youtube.com
youtu.be
twitter.com
poprawnie
ale to jest krulik
nie rozumiem dlaczego moje posty są teraz gorsze
króliki jedzą gówno
>kr*liki
wiadomo za kogo
such a funny thought to wrap you up in cloth
do you find it alright, my dragonfly?
dobra edycja
nie mów bo się popłaczę
póki postujesz animki są ok
to
ziomek zapostuj saćko albo megułkę
pije kole i sie smieje z pewnego postera
ale soooooka powiedzcie co byscie z nia zrobili
co zrobić jak przy ludziach jestem autystycznym kłębkiem nerwów?
tylko alkohol mi pomaga
brałem 3 różne leki ssri i nic nie dawały
no powiedz którego no
ja już pół godziny płaczę przez wyrzuty sumienia
słucham disko polo (znaczy eurobitu ale bądźmy szczerzy, to jest disko polo)
i swoje mlode
do ursusa bym ją wyjebał, serio byłem tam dzisiaj i dawno tylu patologicznych mord na raz nie widziałem. Dziura w chuj
ze szpitalnego bo kurwa zdechł
Przebywaj z menelami
>tug jak byłeś mały to sie bawiłeś króliczymi gównami bo nie wierzyłeś że takie kulki to nie były zabawki
ehh powiedz że nie cierpiał
xD
weź mnie nie wkurwiaj
nie piszę o szpitalnym, więc zostaw mnie
łoł, ile ty kurwa miałeś lat
>inb 20
przestań się przejmować ludźmi
3 czy 4
dobrze, że nie zjadłeś myśląc, że to nesquick
to o kim
nieważne
fajne masz doświadczenia maki
>w polsce B
nawet nie śniłem o tym
zawsze śmieszy
>nooo po prostu przestań się stresować
kurwa dzięki, już wszystko gra uratowałeś mi życie
czemu wy nie rozumiecie że takie rzeczy to problemy natury biologicznej
poważne pytanie, jakie jest wasze ulubione zwierzę i dlaczego?
bo ja to lubię konie, bo taki się urodziłem
powiedz, może ci ulży
ja lubię ludzi
ja rozumiem, stresuj się, wyrzuć to z siebie
potem będzie ci lepiej
serio user, to takie proste
a jak AŻ tak się boisz to sobie lolka odpal i będzie latwiej
a czmu?
nic nie rozumiesz
nawet nie wiem o co ci chodzi w tym poście
nie sądze żeby kiedykolwiek mi ulżyło, to wydarzenie za bardzo odcisnęło się na mojej psychice
bazowani eurasposterzy
zwierzęta kurwią gównem i trzeba się nimi zajmować, gorsze niż ludzie
bobki świnki morskiej za to wyglądają jak ziarnka ryżu w czekoladzie
współczuję anonek
to nie masz ulubionego?
>każdy kto daje rady to euras
user, wiem, że łatwiej zwalić coś na le bugimena w gwiazdki, ale musisz włożyć coś od siebie
jak bylem z anonem sie spotkac ostatnio i jechalismy na plac europejski spotkac trzeciego anona, to ten anonek az sie troche trzasl z stresu ale jednak ze mna pojechal, wiec cos w tym jest
>to sobie lolka odpal i będzie latwiej
podwieki
eh, dzięki
brak zwierząt w pobliżu mnie to moje ulubione zwierze
dajcie jakąś chujowo zmasterowaną muzykę co jej trzeba słuchać głośno żeby wszystko usłyszeć
kot, od dziecka lubiłem
wcale się nie trząsłem, tylko wahałem bo kripszoty zawsze zagrożeniem są
wytłumaczcie mi, dlaczego jest tak, że jak popracuje uczciwie porządnie jak człowiek jeden dzień to potem następne dwa, trzy dni jestem do niczego? like, ledwo jestem w stanie się wyczołgać z łóżka do niczego
całe moje życie tak wygląda.
wszyscy naokoło potrafią tak dzień w dzień pracować (czy to literalnie pracować, czy to się uczyć, czy bardziej ogólnie coś ze sobą robić) a ja za każdym razem jak mam przypływ sił to przez następne kilka dni jestem do niczego
uffffffffff ale bym trzymał takiego za trzęsącą się łapkę
po co?
bo chcę posłuchać
u mnie leci to
youtube.com
baza
to jest ten slynny come down. nie jestesmy w stanie operowac codziennie na wysokich obrotach. chyba ze stosujac srodki wspomagajace typu kofeina czy w przypadkach ekstremalnych amfetamina
ja pierdole dlaczego muszę być takim tchórzem i bezmózgiem
może wtedy by się wszystko inaczej potoczyło
nie trząsłem się!
>nightcore
może znajdź pracę gdzie nie musisz zapierdalać jak dziki żeby wyrobić normę czy tam premię
oni robią na pół gwizdka, Ty zapewne nie
to cię zmuszę do trzęścia
nom to
ew, pedał
z moich doświadczeń miłośnicy kotów to zawsze identyczne zjeby silące się na indywidualność ale nie prezentujące sobą nic naprawdę orginalnego
patrz euras pewnie też
>Ty zapewne nie
ale na uczelni się nie da inaczej
szczęka i ręce mi się trzęsą
haha lol based :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
lubię szybką muzykę
>studentowanie
>jak lubisz X, to jesteś Y
to se discharge posłuchaj albo d.r.i. a nie takiego gówna które wcale szybko nie brzmi bo nie jest w stanie utrzymać inercji
ja nawet nie lubię zwierząt więc nie pudełkuj mnie z nimi proszę
>z moich doświadczeń
a co matka ma koty? jak idziesz do kuchni coś wpierdolić to musisz biegiem do piwnicy z powrotem spierdalać bo drapią tak?
na pewno przeceniasz swój (potencjalny) wpływ na to user
nie lubicie zwierząt, bo i tak żadne by was nie polubiły
co to znaczy, że pytanie jest merytoryczne?
bazowy euras już szkaluje kociarzy
na uczelni da się nic nie robić, jak ogarniasz co i jak, tylko w sesję trochę stres jest, ale i tak się zawsze udaje
t.wiedzacz
być może, ta osoba była taka od kilkudziesięciu lat, ale nie mogę przestać wyobrażać sobie tego, że rzeczy toczą sie inaczej po mojej ingerencji i wszystko jest w porządku
>ja nawet nie lubię zwierząt
jedyny normalny
w całości dotyczące omawianego tematu tzw. core
ja np. dzis nie byłem na matematyce
youtu.be
posłuchaj sobie anonek i nie wiń się
I koty i psy są fajne dla dziecka, miałem oba.
Koty uczą co to podmiotowość, że żywe stworzenie to nie pluszowa zabawka i trzeba szanować wolę tego stworzenia (spróbujcie zrobić coś co się kotu nie podoba) a psy uczą co to odpowiedzialność bo nie można jednego dnia stwierdzić "ech, nie chce mi się dzisiaj wyprowadzać pieska może jutro"
dosłownie to
4 rok studiów a 95% czasu się opierdalałem, a i tak średnia z całych studiów wychodzi ok. 4.5
dobre podejście
>na uczelni da się nic nie robić, jak ogarniasz co i jak
YMMV
na tych ćwiczeniach?
ja bym zwierzęta napierdalał gdybym mógł
przecież możesz